Wieloletnie użytkowanie nieruchomości może doprowadzić do tego, że osoba użytkująca stanie się jej pełnoprawnym właścicielem. Tak skonstruowane jest polskie prawo własności, które definiuje, czym jest zasiedzenie, i omawia, czy można zasiedzieć coś innego niż budynek, gospodarstwo lub inny obiekt.
Czym jest zasiedzenie nieruchomości?
Do zasiedzenia nieruchomości dochodzi w sytuacji, gdy osoba użytkująca obiekt staje się po wielu latach jego właścicielem. Należy jednak spełnić kilka warunków. Najważniejszym z nich jest sprawowanie władzy tak, jakby osoba była właścicielem nieruchomości (płacenie podatków od gruntu itd.).
Wyróżnia się zasiedzenie w dobrej lub złej wierze. Jeśli posiadacz samoistny od 20 lat posiada nieruchomość w przekonaniu, że użytkuje ją zgodnie z prawem, wówczas mówi się o zasiedzeniu w dobrej wierze. W sytuacji, gdy osoba użytkuje obiekt, wiedząc, że nie jest jego właścicielem, może dojść do zasiedzenia w złej wierze. Zgodnie z treścią przepisów prawa potrzeba 30 lat na spełnienie tego warunku. Przykładem może być uprawianie swojej działki i jednoczesne uprawianie gruntu przyległego. Jeśli nikt nie upomni się o teren przez 30 lat, następuje zasiedzenie w złej wierze.
Stwierdzenie zasiedzenia własności
Nabycie własności przez zasiedzenie następuje samoistnie i nie wymaga potwierdzenia na drodze sądowej lub w żaden inny sposób. Nowi właściciele z reguły decydują się na przeprowadzenie postępowania, którego efektem będzie oficjalny dokument, potwierdzający nabycie gruntu lub obiektu poprzez zasiedzenie. To zabezpiecza nabywcę przed ewentualnymi roszczeniami ze strony byłego właściciela terenu, gdyby ten postanowił ubiegać się o przywrócenie własności.
Ciekawostką jest, że nieruchomości oraz obiekty nie są jedynymi przedmiotami, które można zasiedzieć. W tej grupie znajdują się m.in. sprzęt elektroniczny czy samochód. Do zasiedzenia dochodzi na tych samych zasadach, a jedyna różnica tkwi w upływającym czasie – przejęcie ruchomości wskutek zasiedzenia następuje po upływie 3 lat.